Przyznaję, że sama nie umiem "fotoszopować", ale graficy projektujący reklamy nie powinni mieć z tym problemu. Dodatkowo zakładam, że zanim reklama zostanie puszczona do popularnej, ogólnopolskiej gazety, to przygląda jej się więcej osób, niż tylko sam twórca. Ale pewnie jestem naiwna w takim myśleniu, pewnie tną koszty i potem pokazują byle co...
Poniższe zdjęcie pokazuje reklamę biżuterii, i wszystko byłoby pięknie, słodko i żyli długo i cukierkowo, tylko pan ma coś nie tak z dłonią :)
Taka jakby z gumy :)
PS. tymczasem widzę, że candy cieszy się zerową popularnością, ale wtopa...
hehe, faktycznie jak u manekina! :))))) skąd Ty to dostrzegłaś?! :))))))))))
OdpowiedzUsuńnie wiem, może za bardzo się przyglądałam ;)
OdpowiedzUsuń